SPIS TREŚCI
LEPSZA PRZYSZŁOŚĆ 2030
Raport ESG 2024: Lepsza przyszłość – tworzymy ją razem!
LUDZIE
Wyniki Badania Zaangażowania Pracowników 2025: dziękujemy za rekordową frekwencję!
Od pasji do dyplomu piwowara
Razem warzymy smak sukcesu – wyjątkowa kampania na Dzień Piwa i Piwowara
Dobre nawyki, które zostają na cały rok
Poznaliśmy już finalistów, wyróżnionych i zwycięzcę nagrody Grand Prix Konkursu fotograficznego 2025!
Viva Engage – miejsce, które łączy całe KP!
KP w sieci – bądź na bieżąco z naszymi kanałami!
Siła naszych zachowań – od wartości do codziennego działania
PROFIT
Branża piwowarska pod lupą
© 2025 Kompania Piwowarska
Poznaliśmy już finalistów, wyróżnionych i zwycięzcę nagrody Grand Prix Konkursu fotograficznego 2025!


Przez ostatnie tygodnie zachęcaliśmy Was do udziału w naszym konkursie fotograficznym, w którym do wygrania było aż 120 nagród o łącznej wartości 42000 zł. Otrzymaliśmy od Was wiele pięknych zdjęć nawiązujących do pięciu tegorocznych tematów:

Dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w tej inicjatywie i podzielili się z nami kawałkiem swojego lata.
Od 2 czerwca do 24 sierpnia 2025 roku mieliście możliwość zgłoszenia wakacyjnej fotografii, która wpisywała się w jeden z wyżej wymienionych tematów. Konkurs cieszył się dużym zainteresowaniem – łącznie nadesłaliście aż 320 zdjęć! Jury Konkursowe podczas oceny brało pod uwagę takie aspekty, jak: zgodność z tematem, kreatywność, estetyka oraz ogólny przekaz zdjęcia.
W wyniku głosowania Jury wskazało:
- 20 najwyżej ocenionych – finałowych zdjęć, do autorów których trafi po 1000 punktów MyBenefit.
- 100 wyróżnionych fotografii, których autorzy wygrali po 200 punktów MyBenefit.
Nagrodę Grand Prix zdobył Leszek Wybraniec. Jego praca zdobyła największe uznanie zarówno wśród Jury, jak i w głosowaniu pracowników.
Spośród 20 finałowych zdjęć to właśnie Wy, pracownicy KP, zdecydowaliście, które z nich zasługuje na nagrodę Grand Prix – podwójny bilet VIP na koncert Sanah. Do 11 września na platformie Viva Engage trwało głosowanie, w którym zwyciężyła fotografia Leszka – zdobyła najwięcej Waszych reakcji – aż 107!
Wszystkie nagrodzone prace możesz zobaczyć tutaj: Wybraliście swoje ulubione zdjęcie! Gratulujemy wszystkim osobom nagrodzonym w konkursie.
Dziękujemy za zaangażowanie, pomysłowość i niezwykłe zdjęcia, które pozwoliły nam wspólnie spojrzeć na lato Waszymi oczami. Serdecznie gratulujemy wszystkim nagrodzonym uczestnikom konkursu.
Zachęcamy do obejrzenia 20 najlepszych prac i zapoznania się z wypowiedziami ich autorów.
Peroni w górach Pamir
Na zdjęciu rozpościera się potężny krajobraz gór Pamir od strony Afganistanu, sięgających około 7000 metrów nad poziomem morza. Surowe, skaliste szczyty otaczają dolinę, tworząc niesamowite tło dla chwili uchwyconej w kadrze. W centrum kadru stoi miejscowy pasterz, który prowadził powoli swoją karawanę osłów obładowanych towarem w tym odległym, mało zmienionym przez cywilizację zakątku świata.
To spotkanie idealnie oddaje moją pasję do odkrywania świata podczas wakacji. Kocham poznawać inne kultury i ich codzienność, a także zatrzymywać te chwile w fotografii. Tęsknię za autentycznością i nieodkrytymi miejscami, które nie zostały jeszcze zadeptane przez tłumy, gdzie można poczuć prawdziwy puls świata. I na koniec...smak Peroni na wysokości ok. 4000 m npm nie do opisania.
Wakacyjny poranek
5:30 rano. Brzeg jeziora a nad wodą unosząca się mgła. Widać już pierwsze promienie słońca. W ręku wędka i ta błoga, mazurska cisza. Co jakiś czas słychać tylko dźwięk budzących się kormoranów. Spławik raz po raz znika pod taflą wody, bym mógł co chwilę wyławiać coraz to większe okazy ryb. I ta piękna, dzika przyroda wokół mnie. Z dala od miejskiego zgiełku i pośpiechu.
Pierwsze kroki na wodzie
Wschodnia część Islandii. Wędrowaliśmy z przyjaciółmi, żeby odwiedzić wioskę wikingów, która była tłem dla sceny w jednym z popularnych seriali. Z oddali dostrzegliśmy, jak ktoś niepewnie wchodzi na taflę jeziora. I nie tonie! Zaciekawieni poszliśmy szybko to sprawdzić. Okazało się, że kilka minut później sami stawialiśmy swoje pierwsze kroki na wodzie, która cienką warstwą, leniwie, spływała z gór do oceanu po bardzo płaskim terenie.
Pasja na szczycie
Fotografia to moja pasja, którą rozwijam od lat. Niezmiennie towarzyszy mi w zasadzie każdej dziedzinie życia – a każda podróż jest okazją do przywiezienia całej gamy kadrów. I tym razem było nie inaczej. Zdjęcie zostało wykonane po niełatwej wspinaczce na Preikenstolen – czyli skałę ambonę w Norwegii. Pod nią jest już kilkukilometrowa przepaść i przepiękny fiord. Kusi by podejść do krawędzi – ja jednak zachowałam bezpieczne 2 m. Wspinaczka z dodatkowym 5 kg fotograficznym bagażem – ale efekty warte każdej kropli potu.
Nasze pokolenie na PolAndRock 2025, czyli Najpiękniejszym Festiwalu Świata.
Najpiękniejszy Festiwal Świata to mój Must Have, to miejsce, gdzie życie biegnie wolno, ludzie są szczęśliwi ...
Cisza, spokój...i piękny widok
Rodzina Morze i Ja
To jest najlepsza forma spędzania wakacji i nie tylko. Uwielbiamy spacery całą rodzinką wraz z naszymi pieskami i nieistotne czy morze czy góry – najważniejsze, że razem.
Pomiędzy niebem a ziemią
Od dziecka moją pasją jest lotnictwo w każdej formie. Wraz z wiekiem moje zamiłowanie ewoluuje. Obecnie mam możliwość dzielić się z innymi niepowtarzalnymi widokami zapierającymi dech. To zdjęcie zostało wykonane o świcie w dniu dziecka. W ten sposób celebrowaliśmy wraz z ukochaną to święto od wschodu słońca pomiędzy niebem a ziemią na wysokości 1000 m unosząc się między chmurami.
Yoga everywhere
Joga nauczyła mnie słuchać i czuć. Słuchać i czuć swoje ciało, oddech, a tutaj – także szept wody i ciepła wygrzanych w słońcu desek, oraz zapach letniego lasu. W tej pozycji nie ma wysiłku, jest tylko przepływ. Energia natury staje się moją własną.
Spa w wersji hardcore: zimne powietrze, zero wifi, 100% widoków
Budzik przed 4 rano, trzy godziny mozolnego marszu pod górę zamiast masażu, a nagrodą był poranek zawieszony nad światem. żadnych świeczek ani muzyki relaksacyjnej – tylko cisza gór, która działa lepiej niż jakiekolwiek spa.
Pianki
Lot tuż po podniesieniu się porannej mgły. Dobry początek weekendu :-)
Sporty wodne o zachodzie słońca
Mam słabość do naszego wybrzeża bałtyckiego. Co roku z rodziną odwiedzamy to magiczne miejsce. W tym roku mimo ogólnie słabego lata wybrzeże przywitało nas piękną aurą gwarantująca niezapomniane chwile i doskonały aktywny odpoczynek. Szczerze polecam.
Mam słabość do naszego wybrzeża bałtyckiego. Co roku z rodziną odwiedzamy to magiczne miejsce. W tym roku mimo ogólnie słabego lata wybrzeże przywitało nas piękną aurą gwarantująca niezapomniane chwile i doskonały aktywny odpoczynek. Szczerze polecam.
Miłość unosi nas wyżej niż balony
W ciepłym uścisku, ponad ziemią i codziennością – rodzina, która daje sobie nawzajem najpiękniejsze skrzydła.
Spacer w Rozewiu
Gdy słońce leniwie znika za horyzontem, a każdy krok nadmorską promenadą w malowniczym Rozewiu smakuje jak mała, wakacyjna przygoda – ja i mój wierny psiak – zatrzymani na moment, czekamy na resztę naszej doborowej kompanii, która zaraz do nas dołączy. To właśnie te nienachalne, niespieszne chwile tworzą najpiękniejsze wspomnienia lata.
Gdy słońce leniwie znika za horyzontem, a każdy krok nadmorską promenadą w malowniczym Rozewiu smakuje jak mała, wakacyjna przygoda – ja i mój wierny psiak – zatrzymani na moment, czekamy na resztę naszej doborowej kompanii, która zaraz do nas dołączy. To właśnie te nienachalne, niespieszne chwile tworzą najpiękniejsze wspomnienia lata.
Włoskie garden party z przyjaciółmi na mazurskiej wsi
Pewnego upalnego, czerwcowego popołudnia, na mazurskiej wsi, gdzie czas zdawał się zwalniać, wraz z przyjaciółmi zorganizowaliśmy prawdziwe włoskie garden party. Pod rozłożystym drzewem, otoczeni śpiewem ptaków i zapachem świeżego rozmarynu, stół uginał się pod ciężarem włoskich przysmaków - aromatycznych serów, chrupiących grissini, słodkich fig i winogron, które idealnie komponowały się z orzeźwiającym, zimnym Peroni. Każdy łyk tego złocistego napoju był jak toast za lato, przyjaźń i chwile, które chcemy zatrzymać na zawsze. To był dzień, w którym mazurska cisza spotkała włoskie dolce vita — i razem stworzyły smak, do którego wracamy myślami.
Wokół mnie przestrzenie
Włoskie Dolomity, spacer i ja.
Włoskie Dolomity, spacer i ja.
Złota "rybka"
Zdjęcie tej nie "najmniejszej" złotej rybki zostało wykonane na początku lipca nad jednym z opolskich jezior, oczywiście rybka wróciła w bardzo dobrej kondycji z powrotem do wody, obiecała, że za kilka lat, jak będzie jeszcze większa pozwoli się ponownie złowić i sfotografować.
DJing to moja pasja od najmłodszych lat
Jedna z imprez, na której miałem okazję zagrać...Gwarantuję, że wszyscy 'Przechodziliśmy na TY'.
Granie na imprezach pozwala mi na poznawanie wielu pozytywnych i ciekawych ludzi w każdym wieku, a z niektórymi jesteśmy w dobrej kompanii.
Dzięki mojej pasji odkrywam nowe miejsca.
Z synem...
Nie zawsze łatwo odciągnąć nastolatka od telefonu, Internetu czy gier komputerowych… I choć negocjacje były trudne, a do celu dzieliło nas 900 km - miło było na koniec usłyszeć, że „warto było”...
Nie zawsze łatwo odciągnąć nastolatka od telefonu, Internetu czy gier komputerowych… I choć negocjacje były trudne, a do celu dzieliło nas 900 km - miło było na koniec usłyszeć, że „warto było”...
Pokażę Ci Świat!
To był nasz pierwszy raz w Bieszczadach. Miałam dużo obaw na ile ten 2,5 latek poradzi sobie z górami, ale na hasło "Chatka Puchatka" nie musiałam go długo namawiać. Dzielnie wspinał się... w plecaku u taty ;) To zdjęcie było zrobione już na zejściu, gdy omawialiśmy plany na kolejne kampanie wspinaczkowe. Te wakacje dały nam dużo radości, a ludzie w Bieszczadach są cudowni. Wiem, że będziemy tam wracać.
„W każdej edycji czekamy na to, czym zaskoczą nas uczestnicy, i po raz kolejny nie zawiedliśmy się. Tegoroczna edycja była wyjątkowa pod względem różnorodności zgłoszeń. Uczestnicy najczęściej przesyłali fotografie prezentujące aktywność sportową, a także wspomnienia z podróży. Na zdjęciach zobaczyliśmy zarówno odległe zakątki świata, jak i te bardziej lokalne miejsca. Nowością był temat „Kocham moją pasję”, dzięki któremu każdy mógł pochwalić się swoim hobby – tym, co go cieszy i odpręża. Szczerość, emocje i pasja widoczne na zdjęciach sprawiły, że ocena prac była naprawdę trudna.” – Małgorzata Gudalewska, członkini Jury Konkursowego.
