Festiwale są doskonałą okazją do tego, aby posłuchać ulubionej muzyki i dobrze spędzić czas z przyjaciółmi. Co roku, na uczestników tych wyjątkowych imprez, czeka wiele atrakcji, również tych pozamuzycznych. Niestety, tak duże wydarzenia, gromadzące dziesiątki tysięcy uczestników idą w parze z dwoma ważnymi wyzwaniami - problemem nadmiernej konsumpcji alkoholu oraz generowaniem ogromnej ilości odpadów. Nasza firma wyszła naprzeciw tym problemom i rok temu wprowadziła nową koncepcję zaangażowania w imprezy masowe - zachęcającą do umiarkowanej i odpowiedzialnej konsumpcji alkoholu oraz troski o planetę.

– Festiwale muzyczne to przestrzeń, w której w naturalny i przystępny sposób możemy poruszać ważne tematy – od odpowiedzialnej konsumpcji alkoholu po troskę o środowisko. W ramach przyjętej w zeszłym roku strategii sponsoringowej rozszerzyliśmy listę naszych priorytetów na tego typu wydarzeniach. Poza sprzedażą piwa i promocją marki, chcemy aktywnie tworzyć pozytywną, inkluzywną atmosferę oraz działać na rzecz dobra planety. W tym roku kontynuujemy te założenia, łącząc promocję świadomego i umiarkowanego spożycia alkoholu z edukacją ekologiczną – m.in. tłumacząc, dlaczego puszek nie należy zgniatać przed wyrzuceniem. Dzięki temu nie tylko wspieramy uczestników w podejmowaniu świadomych decyzji, ale także przygotowujemy ich na zmiany, takie jak nadchodzący system kaucyjny. Naszym celem jest tworzenie wartości dodanej – dla ludzi, organizatorów i planety – tak aby festiwalowe doświadczenia były nie tylko pełne dobrej zabawy, ale też odpowiedzialne i zrównoważone. – Małgorzata Walędzińska-Półtorak, menedżer ds. programów zrównoważonego rozwoju. Lech w rytmie festiwali Tauron Nowa Muzyka, Audioriver oraz OFF Festival – to na tych festiwalach mogliście spotkać markę Lech, która dla każdego wydarzenia wprowadziła unikalny wzór puszki. Co jeszcze przygotował Lech dla tegorocznych festiwalowiczów? Podobnie, jak w ubiegłym roku Lech skupił się nie tylko na budowaniu swojej widoczności, ale również na pozytywnych doświadczeniach uczestników. Wchodząc na teren aktywacji, natrafiali oni na charakterystyczną „gablotę z ogłoszeniami” – punkt wprowadzający w klimat miejsca i przedstawiający jego zasady funkcjonowania, w tym zasady NoLo (no alcohol & low alcohol), które pomagają cieszyć się dłużej i zachować pozytywne wspomnienia z imprezy. Dalej czekała na nich m.in. oldschoolowa budka telefoniczna, w której zamiast telefonu był alkomat, z którego skorzystano łącznie aż 6750 razy. Ponadto, w strefie Lecha festiwalowicze mogli personalizować swoje ubrania, zadbać o fryzurę, zrobić makijaż, czy wykonać zmywalny tatuaż nawiązujący do hasła NoLo.

17 lat – tak długo marka Tyskie nie była obecna na Najpiękniejszym Festiwalu Świata. Ale wróciła! I to z przytupem! Tyskie jako z jeden z głównych sponsorów Pol’and’Rock Festival przygotowało aż dwie strefy dostępne dla festiwalowiczów, gdzie mogli oni skorzystali z takich atrakcji jak możliwość personalizacji puszki Pol’and’Rock x Tyskie, chillz zone czy fotobudka. Strefa Tyskie i Strefa Tyskie Zero codziennie przyciągały wielu odwiedzających. Strefa Tyskie wieczorami zmieniała się w parkiet, na którym każdego dnia kilka tysięcy osób tańczyło do DJ-skich setów, inspirowanych aż czterema dekadami muzyki, a strefa Tyskie Zero stworzona była głównie z myślą o kierowcach, których na Pol’and’Rock jest naprawdę wielu. Każdy mógł tu sprawdzić swoją trzeźwość, skorzystać z symulatora jazdy VR i refleksomierza, a nawet wymienić koło, jak w pit stopie. Łącznie, dzięki marce Tyskie, na Pol’and’Rock Festival wykonano aż 6200 pomiarów alkomatem, w trzech różnych punktach, otwartych przez cztery dni. W ten sposób marka Tyskie udowodniła, że dobra zabawa nie musi oznaczać kompromisów. Ponadto, na terenie festiwalu marka Tyskie przeprowadziła proekologiczną akcję “Nie gnieć się i bądź na TY”, w ramach której zebraliśmy aż 1500 kg puszek. Każda osoba, która przyniosła do specjalnego puszkomatu 6 niezgniecionych pustych puszek, otrzymała nagrody od marki Tyskie.